Nie ukrywam, Genkowy pomysł zdobycia Korony Gór Świata zrobił na nas tak olbrzymie wrażenie, że postanowiliśmy bezczelnie go skopiować. I choć daleko nam do osiągnięć
Genek Teamu, to dumni z tego, że w końcu na koncie mamy już Rysy i Śnieżkę (:D), uznaliśmy, że dla chcącego nic trudnego!
Szybko jednak wyszło, że przedsięwzięcie aż tak proste nie jest.
Już pierwszą trudnością okazało się skompilowanie listy najwyższych szczytów wszystkich państw i terytoriów zależnych (a co! jak szaleć to szaleć!) - trzeba było rozeznać czy dane terytorium liczymy jako byt odrębny czy też część państwa dominującego (dobrym przykładem jest karaibska wyspa Saba, będąca holenderską gminą zamorską, której najwyższy szczyt, Mt Scenery, jest też najwyższym szczytem Holandii).
Po drugie kilka krajów ma trudne do zlokalizowania, nienazwane najwyższe wierzchołki (czy też, bardziej adekwatnie, punkty). Tutaj bardzo pomocna okazała się strona
https://www.peakbagger.com/listindx.aspx oraz biblioteka CIA:
https://www.cia.gov/the-world-factbook/about/archives/2021/field/elevation.
Po trzecie KGŚ jeszcze nie zdobył nikt na świecie! Najwyższe niezdobyte góry na świecie leżą w Bhutanie, który całkowicie zakazał wspinaczki na swoje sześciotysięczniki ze względu na szacunek dla lokalnych wierzeń. Uznaliśmy jednak, że tym problem będziemy się martwić później.
Reprezentantem naszego trzyosobowego zespołu będzie Rafał, zapalony alpinista, ale mamy nadzieję, że większość szczytów uda nam się zdobyć razem we trójkę. Dla celów archiwizacyjnych jednak postanowiłam umieścić tutaj wszystkie zdobyte przez niego szczyty KGŚ (w kolejnych wpisach).
Trzymajcie kciuki!
SPISDo tej pory na geoblogu opisałam już kilka zdobytych przez nas szczytów KGŚ, nie chcę dublować wpisów, więc umieszczam tutaj cały spis:
Europa1. Francja/Włochy:
Mont Blanc, Alpy Graickie, 4810 m., zdobyty 19.08.2016 (R)
2. Szwajcaria:
Dufourspitze, Alpy Pennińskie, 4634 m., zdobyty 13.08.2016 (R)
3. Austria:
Grossglockner, Wysokie Taury, 3798 m., zdobyty 8.08.2016 (R)
4. Hiszpania:
Teide, Teneryfa, 3718 m., zdobyta 19.10.2018 (M&R)
5. Niemcy:
Zugspitze, Alpy Bawarskie, 2962 m., zdobyty 21.09.2022 (R)
6. Andora:
Coma Pedrosa, Pireneje, 2942 m., zdobyta 27.08.2020 (R)
7. Czarnogóra:
Zla Kolata, Góry Przeklęte, 2534 m., zdobyta 30.08.2021 (R)
8. Polska:
Rysy, Tatry, 2499 m., zdobyte 24.07.2016 (M&R)
9. Chorwacja:
Dinara, Góry Dynarskie, 1830 m., zdobyta 20.08.2021 (MRRW)
10. Czechy:
Śnieżka, Karkonosze, 1602 m., zdobyta 17.08.2014 (M&R)
11. Węgry:
Kékes, Mátra, 1014 m., zdobyty 25.08.2019 (M&R&Rż)
12. Giblartar:
Skała Giblartarska, Góry Betyckie, 426 m., zdobyta 24.03.2013 (R), 2.11.2013 (M)
13. Estonia:
Suur Munamägi, Wyżyna Haanja, 318 m., zdobyta 26.07.2023 (MRRWF)
14. Łotwa:
Gaizinkalns, Wyżyna Widzemska, 312 m., zdobyta 25.07.2023 (MRRWF)
15. Litwa:
Aukštojas, Grzęda Białoruska, 294 m., zdobyta 24.07.2023 (MRRWF)
16. Malta:
Ta' Dmejrek, Klify Dingli, 253 m., zdobyty 27.03.2021 (MRRW)
17. Jersey:
Les Platons, Jersey, 136 m., zdobyta 06.08.2022 (M)
18. Wyspy Alandzkie:
Orrdalsklint, Fasta Åland, 129 m., zdobyta 23.09.2019 (M)
19. Guernsey:
Le Moulin, Sark, 114 m., zdobyta 06.08.2022 (M)
Azja20. Iran:
Demawend, Elburs, 5610 m., zdobyty 16.05.2019 (R)
21. Japonia:
Fudżi, Fudżi, 3776 m., zdobyta 8.10.2017 (R)
22. Wietnam:
Fansipan, Hoàng Liên Sơn, 3143 m., zdobyty 17.01.2019 (M), 18.01.2019 (R)
23. Arabia Saudyjska:
Dżabal Ferwa, Dżabal al-Hidżaz, 3002 m., zdobyta 7.03.2023 (R)
24. Korea Południowa:
Halla-san, Jeju, 1950 m., zdobyta 8.11.2022 (R), 9.11.2022 (M)
25. Izrael:
Meron, Górna Galilea, 1208 m., zdobyta 11.11.2019 (M&R&Rż)
26. Palestyna:
Dżabal an-Nabi Junus, Wyżyna Judejska, 1030 m., zdobyta 23.01.2020 (M&R)
Afryka27. Egipt:
Góra Świętej Katarzyny, Synaj, 2629 m., zdobyta 25.04.2021 (MRRW)
Ameryka Południowa28. Ekwador:
Chimborazo, Kordyliera Zachodnia, 6310 m., zdobyty 8.10.2021 (R)
Swoją drogą, na liście prawie znalazł się Aragac, najwyższa góra Armenii, ale niestety wspięliśmy się tam tylko na najniższy, południowy wierzchołek wulkanu, więc niestety nie możemy go zaliczyć. Tak samo nie zaliczamy sobie zdobycia Dżabal Szams, bo tak samo nie wyszliśmy na najwyższy, a drugi z kolei wierzchołek góry. Trudno, są to w końcu dobre powody do tego, żeby do tych krajów wrócić!