Geoblog.pl    marianka    Podróże    Korona Gór Świata    Malta: Ta'Dmejrek, Klify Dingli, 253 m.
Zwiń mapę
2021
27
mar

Malta: Ta'Dmejrek, Klify Dingli, 253 m.

 
Malta
Malta, Ta Dmejrek
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 22593 km
 

Kontekst

-> Ostatnio z każdym naszym wyjazdem jest tak, że do ostatniego momentu nie wiemy czy uda nam się pojechać czy nie. I chociaż rok 2020 był jaki był, to nam szczęśliwie nie przyniósł podróżniczej posuchy.

-> Małe podróżnicze podsumowanie roku 2020:
* udało nam się odbyć 5 wyjazdów zagranicznych: Izrael i Palestyna w styczniu we dwójkę, Nowa Zelandia z Sydney i San Francisco po drodze, Andora i Pireneje, Kreta i Santoryn we wrześniu oraz szybki wypad do Berlina i Łuku Mużakowa po drodze w październiku. 
* Każdy, poza pierwszym, z tych wyjazdów, był w ostatniej chwili. Z NZ wróciliśmy dwa dni przed wprowadzeniem lockdownu w Polsce, dzień po powrocie z Andory wszedł w życie zakaz lotów do Hiszpanii, po powrocie z Krety Grecja zablokowała przyjazdy Polakom bez testu, a parę dni po powrocie z Berlina, Niemcy uznali Polskę za obszar wysokiego ryzyka i utrudnili przyjazdy.
* jeździliśmy też trochę po naszej okolicy uprawiając mikroturystykę. Z perełek, odwiedziliśmy malowane Zalipie, Tarnów i dostojny Wąchock, ponownie zawitaliśmy w Beskid Niski (którego nigdy dość!) i do Rożnowa, schodziliśmy dolinki podkrakowskie, szwendaliśmy się po Beskidzie Żywieckim i Tatrach. Po latach odwiedziliśmy też Poznań i bardzo szybko zaliczyliśmy stolicę.
* 15 razy leciałam samolotem
* zdobyliśmy 2 nowe szczyty z Korony Gór Świata (Palestyna i Andora) i żadnego nowego z Korony Gór Polski (chociaż powtórnie stanęliśmy na szczycie Skrzycznego)
* odwiedziłam 10 obiektów z listy Unesco
* sumarycznie podczas tego roku byliśmy w 88 różnych miejscowościach. Myślę, że to całkiem niezły wynik jak na ten rok!

-> Wracając do wypadu na Maltę, lot Ryanairem mieliśmy w piątek, a dzień wcześniej miała się odbyć przedświąteczna konferencja ministra zdrowia. Baliśmy się zakazu przemieszczania lub podróżowania, szczęśliwie nic takiego nie weszło w życie. Następnego dnia więc nasz nowy członek rodziny, Weronika, odbyła swój pierwszy lot w życiu, o dwa dni pobijając rekord Róży (czyli pierwszy raz leciała mając 2 miesiące bez 3 dni;)).

-> Sytuacja na Malcie w obecnej chwili wygląda tak:
* po przylocie wymagane jest okazanie dwóch wypełnionych formularzy oraz negatywnego testu PCR. Na szczęście jest też możliwość zdobienia ich na maltańskim lotnisku, na koszt Malty. Trzeba się wtedy oczywiście liczyć z tym, że można wylądować na kwarantannie, gdyby wynik był dodatni. Nas to oczywiście nie zraziło :) Cała procedura jest przeprowadzana bardzo sprawnie, na wyniki czekaliśmy może 15 minut. Co ciekawe, mimo, że po przylocie testy wymagane są nawet od 2 miesięcznego niemowlaka (nie mogąc znaleźć stosownej informacji, pisałam z pytaniem do maltańskiej ambasady), to na lotnisku nikt testów dzieciom nie robił (Róży też nie).
* restrykcje są podobne jak u nas - restauracje oferują jedynie wynosy, zamknięte są sklepy 'nie pierwszej potrzeby' i fryzjerzy (więc niestety nie mogliśmy dopełnić naszej tradycji!), nie działają muzea. Gozo jest zamknięte dla ruchu turystycznego. Noszenie masek jest obowiązkowe (kontrole są przeprowadzane nawet w terenie na odludziu, o czym się szybko przekonaliśmy - szczęśliwie skończyło się tylko na ostrzeżeniu). Transport publiczny działa. Co ciekawe, inaczej niż u nas, tam hotele działają normalnie (z tym, że w reżimie sanitarnym), natomiast zakazane są msze.
* bardzo dużo przydatnych informacji na temat sytuacji na Malcie znaleźliśmy na stronie maltaigozo.pl (tutaj znajdziecie najwięcej szczegółów dot. obostrzeń obowiązujących do 11.04, po 12.04 i od 1.06).

-> Aby wrócić do Polski trzeba również wypełnić 2 formularze oraz przedstawić negatywny wynik testu na Covida zrobiony nie wcześniej niż 48 h przed przekroczeniem polskiej granicy (akceptowane są testy PCR i antygenowe). Obowiązuje to także 2-miesięczne niemowlęta :) Pro tip: na Malcie można za darmo zrobić takie testy, wystarczy zadzwonić na infolinię, zgłosić, że test jest potrzebny w związku z podróżą i podać wszelkie dane. Rejestracja jest super sprawna, a testy naszej całej rodziny w wyznaczonym terminie zajęły może z 15 minut już z czekaniem (co ciekawe - zostały przeprowadzone na świeżym powietrzu, przed szpitalem). Wynik przychodzi na maila (antygenowy do 24 h, PCR do 72 h). 

Szczyt

Relacji z wejścia na najwyższy szczyt Malty, Ta'Dmejrek, można w internecie znaleźć sporo. I wszystkie potwierdzają jedno - cała trudność leży w tym, żeby do znaleźć! Co lepsze, Maltańczykom ewidentnie nie zależy na tym, żeby ten szczyt oznaczyć, dlatego jest aż 3 pretendentów do miana najwyższego punktu Malty (wszystkie szczęśliwie leżą blisko siebie, na południowym brzegu wyspy, na Klifach Dingli). Zaopatrzeni w trzy komplety współrzędnych postanowiliśmy na wszelki wypadek oczywiście zdobyć wszystkie trzy miejsca we czwórkę.
Taksówką (polecam aplikację ecabs!) podjechaliśmy na parking Dingli Cliffs, znajdujący się tuż pod najbardziej na wschód wysuniętym punktem pierwszym (prawdopodobnie faktycznie najwyższym). Najwyższy pagór oznaczony jest nawet małą wieżyczką z kamieni, przy której zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie. Wysokości może nie ma imponującej, ale to wejście było miłą inauguracją sezonu :)
Dalej ruszyliśmy na spacer na zachód trasą wzdłuż klifów, przy okazji zaliczając pozostałe dwa punkty. Nosidło właściwie nam się nie przydało - wózek i ręce dały radę :)

*

Z kronikarskiego obowiązku zanotuję, że podczas tej podróży odwiedziliśmy jeszcze: 
* cichą Mdinę i Rabat,
* Sliemę i zatokę Balluta, 
* Meliehę i przeuroczą Popeye Village (którą jednak teraz podziwiać można tylko z brzegu), 
* Mostę z bazyliką z trzecią co do wielkości kopułą w Europie,
* Gżirę z wioską kaczek i fortem Manoel
* Valettę i 3 Miasta.

O części z tych miejsc pisałam w relacji z mojej podróży na Maltę sprzed (o matko, to już tyle?!) 7 lat. Zapraszam! :)


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (41)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (12)
DODAJ KOMENTARZ
tealover
tealover - 2021-04-08 13:15
Właśnie włączyłam przeglądarkę, by Cię podpytać o tę 1. destynację, a tu proszę, komplet informacji już gotowy! :D Też myślałam o Malcie, ale byłam pewna, że robienie testu to droga sprawa (w Tanzanii to np. 180 USD od osoby, jak się chce uniknąć kwarantanny w PL). Dobrze się dowiedzieć, że najlepiej to sprawdzać per kraj! Jak zawsze jesteś kopalnią inspiracji :)
Pozdrowienia
 
tealover
tealover - 2021-04-08 13:17
I też odwiedziliśmy Berlin w ciąży, ale jeszcze na pełnym luzie - w sierpniu :) Chcieliśmy powtórzyć to w listopadzie, lecz niestety już Niemcy się zamknęły
 
ciesielka
ciesielka - 2021-04-08 13:53
Jeśli jeszcze raz odwiedzisz Rożnów, Beskid Niski lub Sądecki to daj znać. Z miłą chęcią pogadamy o podróżach przy kawie.
 
zula
zula - 2021-04-08 15:15
Witaj Weroniko -najmłodsza turystka na Geoblogu.pl !
Pierwsze loty,kilometry i morza oraz góry poznane...oby tak dalej!
Szczęścia i zdrowia dla całej wspaniałej czwórki!

Podsumowanie roku doskonałe...
 
mamaMa
mamaMa - 2021-04-08 17:56
Do odważnych świat należy i niebo im sprzyja:)

Brawo!

Och i ach, słoneczna Malta, śliczne dzieci i tyle pozytywnej energii od Was - dzięki!
 
stock
stock - 2021-04-08 21:13
No proszę, udało się, brawo! A rok też całkiem udany, oby w obecnym się udało tyle samo.
 
marianka
marianka - 2021-04-08 21:30
Dziękuję serdecznie wszystkim ;)
I tak - oby ten rok był przynajmniej tak dobry podróżniczo!
 
Danach
Danach - 2021-04-08 21:35
Oj urocza Malta i to z cała duża rodzina i w takim czasie , brawo !!
Podsumowanie roku bogate a przede wszystkim bardzo profesjonalne :)
Niech podróżnicza rodzina uważa na siebie i realizuje marzenia !
 
mikasz
mikasz - 2021-04-08 23:24
Ech... a pomyśleć, że niedawno to nam pisano, że łamiemy stereotypy i pokazujemy, że z małymi dziećmi da się podróżować... :)
 
genek
genek - 2021-04-09 11:37
Weronika - 2 miesiące i pierwszy szczyt z Korony Świata w tym tempie przed czterdziestką skompletuje wszystkie :))). A tak przy okazji , który wg Was jest najwyższy na Malcie
 
marianka
marianka - 2021-04-09 20:58
@mikasz: bo to prawda, łamiecie stereotypy i pokazujecie, że z małymi dziećmi da się podróżować! Zresztą i Wy i reszta tych naszych geoblogowych rodzin jesteście dla nas mega inspiracją!
 
marianka
marianka - 2021-04-09 21:00
@genek: haha, albo tak jak w przypadku Róży bardzo szybko powie nam, że nie chce z nami nigdzie jeździć :D
Co do najwyższego ze szczytów, to my nie robiliśmy pomiarów, ale w większości relacji, które czytałam dominowało przekonanie, że ten punkt najbardziej na wschodzie (w okolicach parkingu) jest najwyższy.
 
 
marianka
Marianka
zwiedziła 38% świata (76 państw)
Zasoby: 677 wpisów677 3902 komentarze3902 12918 zdjęć12918 25 plików multimedialnych25
 
Moje podróżewięcej
31.03.2016 - 26.07.2023
 
 
22.02.2023 - 11.03.2023