Żelazny potwór - wieża Eiffle'a

Wreszcie, wreszcie mogę powiedzieć, że naprawdę byłam w Paryżu;) Mimo, że nie jestem fanem najsłynniejszej wieży świata, nie zaliczyłabym jej do cudów świata i uważam, że Paryż ma znacznie więcej innych ciekawych rzeczy do zaoferowania, nawet ja muszę przyznać, że trochę sobie nie wyobrażałam być tak długo w stolicy Francji i nie stanąć na szczycie tej żelaznej konstrukcji;)

Swoją drogą, ponieważ jest to jeden z najbardziej obleganych paryskich zabytków polecam przed jej odwiedzeniem, dokonać rezerwacji wizyty przez stronę internetową. Unikamy wtedy stania w często wielogodzinnej kolejce:)

Zdecydowanie prawdą jednak jest, że widok wieży Eiflle'a musi kojarzyć się z Paryżem - widać ją z prawie każdego miejsca w mieście, a jej charakterystyczny kształt nie daje się pomylić z czym innym. Z tego też względu myślę, że nie ma co jej opisywać - każdy prawie zna okoliczności jej powstania, wygląd i położenie przy Polach Marsowych, na przeciw Ecole Militaire.

Za to garść nieco ciekawszych informacji:
* wieża ma swoich miłośników, ale także i zdeklarowanych przeciwników i to już od początków swojego istnienia. Przykładowo, poeta Paul Verlaine wolał nadkładać drogi, aby nie musieć jej oglądać!
* do 1931 (gdy wybudowano Empire State Building) była to najwyższa konstrukcja na świecie.
* wg architekta, pana Eiffle'a ażurowa kratownica, z której wykonana jest wieża miała zapobiegać przechylaniu się jej podczas podmuchów wiatru;)
* do dziś działa hydrauliczny mechanizm napędu windy z 1889 roku. Projektując windę pan Eiffel postawił na "bezpieczeństwo przed szybkością":D
* przy ładnej pogodzie widać stąd katedrę w Chartres. Podobno;)
* można tu znaleźć prawie wszystko: jest poczta, restauracja, male muzeum a na szczycie można kupić szampana:D
* wspinali się na nią alpiniści, jeden dziennikarz zjechał z niej na ... rowerze, skakano z niej na spadochronach i dokonywano wysokościowych akrobacji. Szczytem ambicji wykazał się jednak pewien krawiec, który skoczył z wieży ze specjalnymi skrzydłami z ... upiętej peleryny;) Oczywiście skok miał skutek śmiertelny. Pewnym pocieszeniem jest to, że ów człowiek zmarł na zawał zanim dotknął ziemi.
* do łączenia elementów wieży zatrudniono 300 monterów (a właściwie niezłych akrobatów;)), których pracy przyglądały się tłumy paryżan
* konstrukcja miała być tymczasowa - po 20 latach miała zniknąć (mimo, że nawet przeciwko temu okresowi czasu krytycy wieży mocno protestowali, patrz słynny "protest trzystu"). W roku 1909, gdy miano ją wyburzyć uratowała ją tylko jej zawrotna wysokość przydatna urzędowi telegraficznemu - na jej szczycie wykonano na początku XX wieku pierwsze próby radiotelefoniczne.

Liczby:
* wysokość 324 m (razem z anteną)
* trzeci poziom jest na wysokości 274 m i może pomieścić do 800 osób
* w ładne dni roztacza się stąd widok do 72 km!
* drugi poziom dzieli od pierwszego 700 stopni
* w upalne dni wieża jest wyższa o 15 cm (rozszerzalność metalu) :D
* aby dostać się na trzeci poziom trzeba pokonać 1652 stopnie
* całość wymagała użycia 2.5 mln nitów!
* maksymalne wychylenie wieży to 12 cm
* waga: 10 100 ton (czyli 2020 słoni:D)
* wieża jest malowana co 4 lata, zużywane wtedy jest 40 ton farby

A na podsumowanie, słowa samego konstruktora wieży, który tak odpowiedział na szkalowanie jego dzieła:
'Ja zaś uważam, że wieża będzie się odznaczała swoistą urodą. Czyżby sądzono, że skoro jesteśmy inżynierami, nie zwracamy uwagi na piękno budowli i że kiedy budujemy solidną, trwałą konstrukcję, nie zależy nam na tym, by była również miła dla oka?'

Zdjęcia (4)

Komentarze (2)